Borys

Borys ⋆ Gabinet Weterynaryjny OSTOJA w Zawoni
Zwierzęta są niesamowite…
 
W zeszły piątek do gabinetu przyjechał Borys, rudzielec. W zasadzie przyjechał i to tyle, bo zwiał sprzed samych drzwi i poszedł przed siebie. Szukali właściciele, szukali sąsiedzi, szukaliśmy my i nic… Pierwszy w życiu wyjazd samochodem zakończony zaginięciem. Co gorsze Borys miał ogromnego ropnia twarzy do usunięcia.
 
W sobotę koło 13.00 zadzwonił Pan, że Borys właśnie wrócił i je śniadanie. Wieś oddalona o dobre 10 km. Kocur jest już po zabiegu, bo co się odwlecze, to nie uciecze 😆
 
Nie wiem jak Wy, ale ja potrafię się w hipermarkecie zgubić. Co dopiero powrót do domu bez pytania o drogę 😉

Dołącz do nas

Zostań częścią naszej społeczności